Obudowa kominka
Po przerobieniu komina przyszedł czas na obudowę z płyt VARMSEN.
Nioecenioną pomocą dla amatora była fotorelacja zamieszczona na innym forum przez użytkownika "jwbrzezinski" http://forum.muratordom.pl/showthread.php?189482-Kominek-naro%C5%BCny-od-zera-do-10-ty%C5%9B-o%29 - to był mój guru :)
Mi wyszło /albo nie wyszło/ tak :
Do ścian za wkładem i komina przykleiłem płyty na klej do płytek Ceresit CM17 ( podstawka pod kominek później jeszcze ewoluowała )
Na sufit poszła podwójnie płyta 30 mm z otworami na przewody grawitacyjnego DGP.
Pominąłem komorę dekompresacyjna ( ponoć przy stropach betonowych nie jest ona bezwzględnie wymagana / tak gdzies wyczytałem/) a dodatkowo upust gorącego powietrza przez otwory DGP mam nadzieje nie spowoduje nadmiernego nagrzania stropu .
Wg producenta płyt varmsen rozkład temperatur przez płytę wygląda następująco więc dając 60 mm płyty temperatura stropu powinna być znikoma )
Potem dalsze docinanie i składanie wizji obudowy wg w/w pierwowzoru.
Wszystkie łączenia płyt impregnowałem i kleiłem specjalnym systemowym klejem a same płyty lekko i dokładnie tnie się wyżynarką lub inną dowolną piłką / brzeszczotem.
Zasysanie powietrza odbywa się szczeliną [6 cm] wokół cokołu a za wylot ogrzanego powietrza odpowiadają dwie kratki i otwory w suficie do DGP.
Po złożeniu wszystkiego i odpaleniu kominka działa i nawet w końcu dało się odczuć działanie DGP - piętro wyżej po chwili zrobił sie odczuwalnie cieplej , drugi otwór oddalony w bok o jakies 5-6 m trzeba będzie wspomóc chociażby małymi wentylatorkami ale tego sie spodziewałem .
Finalnie kominek przed tynkowaniem i wykończeniam ramką ze szczotkowanej stali wygląda tak.
Podsumowując - budowa obudowy kominka w tym systemie to nie lot w kosmos i każdy kto umie sie posłużyć linijką czy inną metrówką , poziomicą i piłką powinien dać sobie radę. POLECAM
Jak kiedyś uda sie go skończyć - dorzucę zdjęcie ( może komuś się spodoba jako insporacja :)