Krótkie rezime czyli co się działo.
Od Listopada cisza na blogu nie oznaczała oczywiście przerwy zimowej :)
Dla własnego telegraficznego przypomnienia.
Po styropianie podłogowym konsekwentnie trzeba było przykryć to folią ( uległem marketingowi więc jest pseudo posrebrzana folijka z krateczką )
Potem rurki C.O podłogowego- i jak to zwykle bywa z lękiem amatora / niby ludzie podają ,że jak wychodzi zapotrzebowanie wg OZC małe to nie ma co zagęszczać / ale z drugiej strony :
- żona zapowiedziała ,że jak bedzie w domu zimno /a brak grzejników to mój wymysł/ to mnie zakopie w ogródku !- pewnie ,żeby się rozgrzać .
Chcąc zmnimalizować ryzyko utraty życia bądź co najmniej zdrowia rozstaw rurek oscyluje od 10cm przy oknach i łazienkach ddo około 15 cm w pozostłej częśi domu.
Potem te piękne ślimaki zostały przykryte wylewką i tak to sobie leży , wysycha czekając na lepsze cieplejsze czasy.
Żeby temperaturę poprawić pomyśleliśmy o wkłądzie kominkowym ale o tym w kolejnym wpisie :)
Komentarze